poniedziałek, 8 września 2014

Lipne.

Wścieknę się bez powodu.
Tak po prostu,
bo chcę.


Wyjdę z siebie i
stanę obok,
bo tak.
Jak kobieta.

I nie masz prawa mnie wyśmiać,
bo się obrażę.
Nawet jeśli masz rację,
to i tak ty będziesz musiał przeprosić.

Bo to ja noszę sukienki.
Spodnie też,
ale wyglądam w nich o niebo lepiej.
A spróbuj tylko powiedzieć, że jest inaczej!

Śmieję się przez łzy,
czytając głupie romansidło,
z muzyką rockową w słuchawkach.

Lubię pogo.
Nawet w szpilkach.
Albo i nie.
Chociaż...może jednak.

Wiecznie niezdecydowana.
Niedoskonały byt idealny.
Kobieta.
 
Oj, chyba mnie tu dawno nie było :) Dużo się pozmieniało, ja też, ale wbrew wszystkiemu chyba wciąż ta sama :) "Coś" nagrodzone na "Lipie".
 
 
Pozdrawiam i do napisania ^^
O.

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Przeciąg.

 
 
***
 
Stojąc koło siebie,
Murem stoimy
Z zastygłymi twarzami i sercami.
Stojąc koło siebie,
tak blisko
tak daleko.
Na wyciągnięcie ręki:
miliony kilometrów
 
 
 
"Lipne" może też niedługo dodam :)
Lots of love,
Effi
 
 
 

piątek, 21 lutego 2014

Moja wena ma na imię Depresja.

Wróciłam :)

Kiedy jeden świat mnie odrzuca, przechodzę do drugiego, gdzie witają mnie z szeroko otwartymi ramionami. I tak na zmianę.

Moja wena ma na imię Depresja, witaj!



Wzniesiony niemy krzyk

Błagam bez słów

Pogrążona w odmętach zapomnienia

Wołam

Czekam

Samotnie wciąż rzucam się w otchłań

Nie czuję już

Nic.
 
 
"Please don’t go, please don’t go, I love you so, I love you so
Please break my heart – hey"
 
 
Taki wisielczo - czarny humor poprawia mi nastrój. Już jest dużo lepiej w porównaniu do momentu, kiedy zaczynałam to pisać :D
 
 
Please, break my heart - hey!
 
O.

sobota, 11 stycznia 2014

Pożegnanie?

Emm...cześć?

Zacznę jak zawsze: dziś moja osiemnastkowa impreza.
A ja chora.
Mam nadzieję, że wytrzymam :)

A teraz...
W moim życiu ostatnio wiele się zmienia.
Bardzo dużo.
Dlatego podjęłam decyzję o zawieszeniu obu blogów. Zobaczę jak się będę czuć i być może je usunę. Obecnie jestem dostępna na tt (@EffathaTW) (ale już pewnie dużo rzadziej - zastanawiam się czy jego też nie usunąć.) oraz pod e-mailem: bezfajnejnazwy@gmail.com

Kiedyś 'wszystko' było uzupełnieniem twittera. Teraz zaś twitter jest uzupełnieniem 'wszystkiego'.
A wszystko (nie)stety? zaczyna przybierać jedno imię :)

Trzymajcie się i... do napisania może kiedyś? :)

P.S. Ask jest zablokowany, bo nie wiem jak go usunąć :)