wtorek, 26 listopada 2013

"Oczekiwanie."



Złośliwe tykanie wskazówek,
tym razem nie pobiegną,
nie spieszy im się jak wtedy, 
gdy zazwyczaj wstaję zbyt późno.
Sekunda trwa godzinę,
a minuta wieczność.
Bezlitośnie nie przyspieszą,
ale to każda chwila bliżej.
Oczekiwanie.

Zapierdziel, zapierdziel i jeszcze raz jeden wielki zapierdziel :D  dlatego się nie rozpiszę i tylko o zegarku (znalezione w książce do angielskiego :P)

A tak btw. to mój Kasiek, prawda,że prześliczny? awww ;3 chyba się zakochałam *.*
(Pozdrawiam kochanie! xx)



Do napisania! ;)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz