Zanim zacznę...dziękuję mojemu kochanemu Anonimkowi ;* (No jak nie LMM, to jak mam do Ciebie mówić, skoro po imieniu niet? :( )
Hurtem podziękuję Ci za wszystko, co zostawiłaś na obu blogach :)) Kochane Słońce moje! Jedyna osoba, której się po prostu CHCE. Kocham Cię ♥
I dziękuję za życzenia, 'zachwyt' nad mym ryjem, uznaniem dla moich gówienek i żadne tam kompleksy, bo jesteś wspaniałą pisarką! xx
„Spadam, powoli spadam.
W korytarze świateł, w pomruki znaczeń..”
W korytarze świateł, w pomruki znaczeń..”
W bieliźnie i podkoszulku
stoisz przed przeszklonymi drzwiami prowadzącymi na balkon.
Nie przed lustrem. Tam widać w s z y s t k o. Zbyt wyraźnie.
W szybie oddzielającej Cię od ciemności widać kształty, ich kontury.
Nie przed lustrem. Tam widać w s z y s t k o. Zbyt wyraźnie.
W szybie oddzielającej Cię od ciemności widać kształty, ich kontury.
„Spadam, jakby nie było całego
świata
Jakby nie było nawet mnie…”
Jakby nie było nawet mnie…”
Płaski brzuch, nogi z
przerwą pomiędzy udami.
Ramiona o połowę mniejsze niż pamiętasz.
Cyferki na wadze wskazują o kilka kilogramów mniej, a metr krawiecki oplata Cię ciaśniej.
Ramiona o połowę mniejsze niż pamiętasz.
Cyferki na wadze wskazują o kilka kilogramów mniej, a metr krawiecki oplata Cię ciaśniej.
„Urodzona by przegrać w świecie
bez reguł…”
Taka chciałaś być.
Taka jesteś.
Wtedy mówiłaś, że jeśli tak się staniesz, to wszystko będzie inne.
I jest. Ale nie tak jak tego chciałaś.
Taka jesteś.
Wtedy mówiłaś, że jeśli tak się staniesz, to wszystko będzie inne.
I jest. Ale nie tak jak tego chciałaś.
„Feelin’ so faithless, most under
the surface…”
Miałaś być bardziej
lubiana – jesteś coraz bardziej samotna.
Miałaś być pewniejsza siebie – jeszcze bardziej boisz się ludzi i zamykasz w sobie.
Miałaś być szczęśliwa – wciąż myślisz o kaloriach i kilogramach.
Miałaś być WOLNA – zniewolona przez samą siebie stoisz przed swoim odbiciem..
Miałaś być pewniejsza siebie – jeszcze bardziej boisz się ludzi i zamykasz w sobie.
Miałaś być szczęśliwa – wciąż myślisz o kaloriach i kilogramach.
Miałaś być WOLNA – zniewolona przez samą siebie stoisz przed swoim odbiciem..
Ten "tekst" jest - mam nadzieję - punktem przełomowym w moim życiu :)
Buziaki,
O.
jesteś niesamowita <3
OdpowiedzUsuńDziękuję... (chyba) *czerwieni się jak burak* :)
OdpowiedzUsuńPiękny tekst, ciebie podsumowujący, innych w sumie zachęcający. Mimo pewnego tragizmu wypowiedzi.
Co to lekcja polskiego?
Cudowne ♥
Anonim z podpisu
Lose my mind